www.mafiapf.fora.pl

Jason Bourne · Wysłany: Sob 2:09, 10 Mar 2012 Temat postu:

Wracając jeszcze do wypowiedzi Lewkonia, bardzo podobnie grałem w ostatniej edycji na Ślizgu, pełniąc funkcje barmana.

Pan Wątroba · Wysłany: Sob 2:36, 10 Mar 2012 Temat postu:

do teraz się zastanawiam skąd miasto wyjebało plebejusza...
i to tacy gracze posłali taki głos, przecież to prośba o podejrzenie.

Taylor Ortiz · Wysłany: Sob 2:41, 10 Mar 2012 Temat postu:

Jason przeżył bo wybronił go Licz niestety, był przekonany o jego niewinności, więc poszliśmy za nim gdy było już jasne, że jest detektywem. Szkoda, że nikt nie wziął nawet pod rozwagę mojego testamentu, w którym wskazałem dwóch mafiozów. Dobra edycja tylko w momencie gdy Licz i Lowrider napieprzali się tak na posty trochę straciłem ochotę na grę bo śledzić taki potok postów nie jest łatwo, najlepsze w tym wszystkim, że jak się okazało te przekomarzanki zbędne były.

Jedyny plus z mojej strony to chociaż to, że do końca nie byliście w stanie rozkminić pod którym nickiem się chowam. Ale ogólnie bez szału gra w moim wykonaniu, ale specjalnie też nie mam co sobie zarzucić. Szkoda, że nie miałem żadnej roli.

Co do Sidora to ja już po 2-3 postach wiedziałem z kim mamy do czynienia, styl identyczny jak na forum.

Detrytus · Wysłany: Sob 2:46, 10 Mar 2012 Temat postu:

Ty mi Reduktor lepiej powiedz, czemu w kazdej edycji myla nas ze soba. Cool

Ide spac. Dobr.

Primož Peterka · Wysłany: Sob 2:48, 10 Mar 2012 Temat postu:

Ten lincz na plebejuszu też sporo nam pomógł, mieliśmy spokój przez parę dni.

Kali Nieinterere · Wysłany: Sob 11:28, 10 Mar 2012 Temat postu:

Jason Bourne · Wysłany: Sob 13:27, 10 Mar 2012 Temat postu:

Henrik Svensson · Wysłany: Sob 15:51, 10 Mar 2012 Temat postu:

Ja jebię, każde upicie celne, wczoraj oczywiście też upijałem (Richelieu), przeczucia też dobre, w sumie żałuję tylko tego, że przez większość środy piłem, więc stałem się kurewsko pewny siebie, wręcz za bardzo, chyba tym sposobem Was ostatecznie nie przekonałem do Bourne'a.
Liczi piąty mafiozo. Laughing

Jason Bourne · Wysłany: Sob 16:09, 10 Mar 2012 Temat postu:

Primož Peterka · Wysłany: Sob 16:11, 10 Mar 2012 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Primož Peterka · Wysłany: Sob 16:12, 10 Mar 2012 Temat postu:

A treze od razu wiedział, że Rojek to licz i detektyw.

Primož Peterka · Wysłany: Sob 16:12, 10 Mar 2012 Temat postu:

PRZEKRĘT!!!!!!!!!1

Henrik Svensson · Wysłany: Sob 16:23, 10 Mar 2012 Temat postu:

Tam przekręt. Przekręt to był, gdy powiedziałem storkowi, co by mi roli mafiozy nie dawał.

W sumie żałuję, że nie zgodziłem się na większy udział w antymafii, Jagowi ufałem od początku do ostatniego dnia gry, a tak zamiast konstruktywnej współpracy i możliwego wyjebania OC w środę skończyło się, jak się skończyło. Chociaż z drugiej strony on Bourne'owi też raczej ufał.

Marshall Eriksen · Wysłany: Sob 16:40, 10 Mar 2012 Temat postu:

Raczej nie trudno było się domyślić, że Rojek to liczi. Laughing

Może ogarnie się jakąś mafie IFQ+PF, jak kiedyś PN+IFQ. Spokojnie byśmy dobili do 20 grajków.

Henrik Svensson · Wysłany: Sob 17:37, 10 Mar 2012 Temat postu:

Za grę z ifq dziękuje, owszem, sporo niezłych graczy, ale jest jeszcze traktujący tę grę zdecydowanie zbyt serio i mający tendencje do jej rozpierdalania Żuras i gromadka jego fanatycznych przydupasów.